|
0:1 (0:0) |
|
1.FC AZS AWF Katowice |
|
KS AZS Wrocław |
Stadion "Podlesianka" ul.Sołtysia 25 Katowice |
Czas spotkania: 90 min.
To był doskonały występ zawodniczek 1.FC AZS AWF Katowice mimo, że nie uwieńczony sukcesem.Jak to w sporcie zabrakło trochę szczęścia i praca sędzin momentami również pozostawiała wiele do życzenia.Mecz zakończył się niezasłużoną minimalną wygrana KS AZS Wrocław 1:0 i to oni zagrają w 1/4 finału Pucharu Polski.
Pierwsza połowa spotkania to absolutna dominacja katowiczanek,a wrocławianki zostały zepchnięte do obrony i nie potrafiły się ze swej połowy wydostać nie stwarzając pod bramką Katowic zagrożenia.W 16 minucie meczu Ola Noras popisała się doskonałym dryblingiem przebiegając z piłką pół boiska.Niestety oddany przez Olę strzał był zbyt lekki by mógł zaskoczyć doświadczoną bramkarkę AZS`u Wrocław - Annę Bocian.Sporo było również stałych fragmentów gry, które raz po raz zagrażały bramce rywalek.Dwukrotnie po uderzeniach głową wspomnianej wcześniej Oli Noras piłka mijała bramkę AZS`u.Bardzo groźnie było pod bramką AZS`u w 44 minucie meczu, kiedy to uderzała Karolina Koch, jednak i tym razem nie udało się zaskoczyć doświadczonej bramkarki z Wrocławia.A więc pierwsze 45 minut kończy się bezbramkowym remisem.
W drugiej połowie wrocławianki atakowały trochę śmielej jednak były to przypadki sporadyczne, a zawodniczki 1.FC AZS AWF Katowice nadal dominowały na boisku.Po strzale z rzutu rożnego oddanym przez Magdalenę Szaj piłka odbija się od poprzeczki i opuszcza boisko.Również Magda Szaj chwilę potem oddała strzał z dystansu, ale nasza bramkarka Monika Iwańczuk nie miała żadnych problemów z obroną.Kolejną groźną akcją popisały się wrocławianki atakując prawą stroną boiska,gdzie po podaniu jedna z zawodniczek wychodziła na czystą pozycję.Jednak na drodze do bramki stanęła jak zawsze niezawodna Patricia Fischerowa i po "mistrzowsku" pięknym i czystym wślizgiem wyjaśniła sytuację.Wraz z Patricią doskonałą robotę w defensywie robiła Natalia Nosalik raz po raz dosłownie ośmieszając interwencjami i zwodami swoje byłe klubowe koleżanki z Wrocławia.W okolicach 65 minuty jeszcze raz groźnie zaatakowały wrocławianki.Po dośrodkowaniu Magdy Szaj piłka trafia pod nogi Dominiki Dereń tuż przed bramką Katowic.Mogło się to skończyć utratą gola jednak tu popis swojego refleksu i umiejętności dał nasz "Iwan" :).Bramkarka 1.FC AZS AWF Katowice Monika Iwańczuk w doskonały, wręcz nieprawdopodobny sposób obroniła strzał z bliskiej odległości Dominiki Dereń z AZS`u.Katowiczanki Oliwia Maciukiewicz, która nie miała żadnych skrupułów i doskonale radziła sobie z kadrowiczką reprezentacji Polski U-19 Magdaleną Szaj i Patricia Hmirova raz po raz po świetnych akcjach całego zespołu zapuszczały się pod bramkę AZS`u.Jednak szczęście nie dopisało i nie udało się postawić tej przysłowiowej "kropki nad i".Zrządzenie losu i pech sprawił, iż po nieco kontrowersyjnej ręce Patricii Fischerowej w polu karnym (nie było to celowe zagranie ręką, dotknięcie było "nabite" przez zawodniczkę z Wrocławia) sędzina wskazała "wapno".Rzut karny Magdalena Szaj zamienia na jedyną bramkę w tym spotkaniu.Bramkę dającą niezasłużony awans dla AZS`u Wrocław i wypaczającą całkowicie obraz spotkania.Jednak nie ma czym się martwić, dziewczyny zagrały fenomenalny, wręcz "kosmiczny" mecz, dając tym dowód swej wartości i dowód na to, że są w stanie z powodzeniem rywalizować z zespołami ekstra ligi :).Jesteśmy dumni z całego zespołu i wszystkie z Was zasłużyły na słowa uznania :).Dziękujemy po raz kolejny i trzymajcie tak dalej, to rewanż z AZS Wrocław będzie już w przyszłym sezonie :)
1.
Monika Iwańczuk
2.
Aleksandra Noras 80"
Klaudia Kubaszek
3.
Patrícia Fischerová
4.
Natalia Nosalik
5.
Karolina Szczypka
6.
Angelika Łąckiewicz
7.
Karolina Koch
8.
Patrycja Kowalska
9.
Aleksandra Lizoń 70"
Agnieszka Bryzek
10.
Oliwia Maciukiewicz
11.
Patrícia Hmírová
Aleksandra Noras
Klaudia Kubaszek
Aleksandra Lizoń
Agnieszka Bryzek